Traktowales mnie jak zabawke
Kiedyś słuchając smutnej piosenki która
kojarzyła mi się z tobą…
Płakałam…
Oczy były pełne smutku…
miłości… i żalu do siebie…
Teraz jest inaczej…
Teraz słuchając jej nie czuje nic…
Zupełnie nic…!
Bo zrozumiałam…!
To była zabawa…!
Teraz już wiem, że nic nie czułeś…
Na marne mówiłam „kocham
cię”…
Tylko się ośmieszałam…
Twoje pocałunki nic nie znaczyły…
Twój dotyk to była tylko gra…!
Otworzyłeś mi oczy…
To ty dałeś mi to do zrozumienia…
Ale dziękuje ci…
Dzięki tobie teraz będę uważała na takich
jak ty…!
Już nie dam się drugi raz wciągnąć w tą
grę…!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.