W trumnie
Dlaczego tu jest tak ciemno...
Dlaczego nie mogę oddychać?!
Za mgłą się wszystko chowa przedemną..!
Dlaczego tu nic nie słychać?!
Twarde i zimne sciany drewniane
Nie pozwalają się ruszyć
Więzienie- choć aksamitem wyściełane
Nie chce pozwolić ulecieć duszy..
I stoją nad grobem bliscy
I placzą, leją się ciepłe łzy
I myślą: "W niebie spotkamy sie wszyscy"
Lecz nie dochodzi ich uszu mój krzyk..
autor
Black Velvet
Dodano: 2007-07-18 23:10:45
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
przejmujący wiersz...kogoś kogo już nie ma z nami...a
może to jednak dusza krzyczy?...ponoć oczy są ostatnim
zmysłem które umierają i wszystko widzą...ciekawie to
napisałeś...
Ciekawy wiersz...Interesująca wizja człowieka
pogrzebanego za życia.Gdyby potraktować go
metaforycznie,wyłania się sttraszna wizja
świata...Poruszający i daje sporo do myślenia.