Truskawkowe niebo

tytuł to w ogóle dobra nazwa na np jakiś deser :)
rozwijasz się marysiu coraz bardziej, skoro nawet tak
codzienna - by się zdawało - czynność stanowi dla
ciebie inspirację.. tylko pozazdrość.. noo i
smacznego :]

mily wiersz, podoba mi sie to odniesienie do
"wysysania najslodszych chwil"

Piszemy 'tę" świeżość a nie "tą"

Aż mi sie zachciało truskawek od przeczytania tego
wiersza. Jutro kupię kg.
Zobaczę czy tyle w nich słodyczy. Ot namalowany wiersz
dla wyobraźni.

zgrabny, "szybki" wiersz, trochę ta "gęba" mi tam tak
jakoś zgrzyta na końcu ale jest chyba sednem tego
wiersza więc jakoś przełknę.)))) smacznego.

Nigdy bym nie pomyślała że można napisać tak piekny
wiersz na temat truskawek. Jest niesamowity

niebo o smaku truskawkowym - w sam raz na okoliczność
sezonowej delektacji - ciekawie i smakowicie.

Zabieram szampana Ty zabieraj swoje wyjatkowe
truskawki , ale bedzie sie dzialo! Do milego!!!

najbardziej lubię z jogurtem...szkoda ,że tak krótko
można je smakować-ciekawe metafory...obrazowo i
pobudziłas wyobraźnie.Czuć lato!

Bardzo melodyjnie, soczyscie i smakowicie.
" Niebo w gebie" zostalo po przeczytaniu

A te truskawki to takie większe poziomki... Jakże
utrafiony, w sedno symbol (początku) lata,
nieskrępowanego korzystania z dóbr nas otaczających...
Wiersz czyta się tak dobrze, jak miło je się
truskawki..

uwielbiam truskawki, a Twoje niebo jest ich pełne więc
przyjemnie się w nim znaleźć

dojrzałymi w słońcu owocami zapachniało cudnie :)
nawet w truskawkach można znaleźć magię...fajnie to
przedstawiłaś, lekko i cieplutko :)

podoba mi się pomysł tym bardziej iż mamy sezon na
truskawki które są także afrodyzjakiem ....bardzo
rytmicznie i płynnie napisany