Trzeba mi iść...........
Trzeba mi iść.....
schylić się i podnieść
promienia gałązkę złotą
słonecznego drzewa.
Trzeba mi iść, iść dalej
z podniesioną głową,
raźnym krokiem,
a serce, serce niech śpiewa.
Trzeba mi iść dalej...
zdarte już podeszwy w butach,
lecz w sercu gra, wciąż gra
nadziei nuta.
Trzeba mi iść dalej i dalej
choć przetarte spodnie
i wyblakła chustka,
nadzieja zawsze pozostanie,
a za plecami...
ta przeklęta pustka.
Trzeba mi iść dalej, przed siebie,
wsłuchać się w dzwonków drżenia,
usłyszeć jak echo powtarza
twój szept, mojego imienia.
Trzeba iść dalej i dalej, dalej...
przejść po najdłuższym
moście nieba,
odnaleźć drogę do szczęścia,
do szczęścia niewiele potrzeba,
kawałek z tobą codzienności,
miłość i kromka chleba.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.