Trzeba wywieść światło
Trzeba wywieść światło
z mroku, nawet za cenę życia
By być wartym miłości
Tej czystej i doskonałej
Co porywa ludzkie serca
I jesteśmy Jej zakładnikami
Lecz śmierć nie ma władzy
I zło także, bo nie wie gdzie duch
A ma go Ten, co nas połączył
I co nas tworzy w miłości
Która jest w nas
I wypływa z nas
Bo do Niego należy
I w Nim jest w pełni
Która najpiękniejsza
Nawet niż gwiazdy
I niż złoto, co świeci pożądliwością i
zgubą
Komentarze (1)
Momentami przypomina mi jakiś psalm. Jest ciekawy, acz
trzeba go czytać uważnie, bo język nie jest łatwy i
lekki. Pozdrawiam serdecznie.