Trzy...
czasem bardzo trudno wpasować się w tematykę...
Trzy tygodnie pustego nieba, pełnego
szarości,
Trzy znajome twarze, skąpane w ufności,
Trzy sny, bezbrzeżne oceanem zawiłości,
Trzy osobne elementy idealnej
niecałości.
Trzy trakty skryte w bezwstydnej nocy,
Trzy znaki pozbawione dawnej mocy,
Trzy maski, nad krzykiem niemocy,
Trzy zdrowe pragnienia pragnące pomocy.
autor
Emptylessness
Dodano: 2008-10-13 22:13:54
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Muszę przyznać, że wiersz mnie zainteresował- coś w
nim jest;) Pozdrawiam:)