Trzy cnoty
Wiara swe znaczenie zmieniła,
Teraz w przemocy siła.
Aby do raju trafić "pogan" zabijają,
Tylko o swe korzyści zabiegają.
Na lepsze jutro nadzieja,
Stała się łupem złodzieja.
Kradnie on co się da nawet niewinne
życia,
Zmienia w piekło bezbronnych ludzi
bycia.
Miłość zaginęla w świata gruzach,
W lodowatych serc mrozach.
Pogrzebała ją chciwość,
Która spowodowała, że ludzkość o innych
niedbała.
Trzy cnoty boskie,
Zastąpły trzy diabelskie.
Chciwość, zbrodnia, nienawiść..
i do tego doszła czwarta zawiść!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.