Czarna
Nie potrafię się wyrwać ze szponów
przeszłości,
Chcę zerwać wszystkie dawne znajomości.
Klątwa została na życie rzucona,
Ma wiara, nadzieja doszczętnie spalona.
Ból rozkosz sprawia,
Cierpienie innych duszę zabawia.
Czarne myśli, włosy, ubranie,
Kolejne straszliwe, podłe zadanie.
Nocna na cmentarzu wizyta,
Dlaczego taka dziwna jestem nie jeden
zapyta.
Ja odpowiem: Duszą mą on włada..
Niepoznane czyny złem kuszą.
Zrobię co on będzie chciał.
Nikt mnie na prawdę nie poznał.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.