tuberoza
- ludzkim kwiatom
nie mam pojęcia czemu
mury wyblakły z ideałów
marzeń dzieci - kwiatów
na które daje przyzwolenie
błędny wzrok ślepca
nie umiem wyliczyć ile straciłam
zataczając się półkolem
po zakolach łysiny mózgowia
nie chcę wiedzieć gdzie dojdą
moje myśli puszczone w wodę
- szarą i mętną zresztą
nieczyszczoną od lat z padliny
Komentarze (1)
Złapałam tę myśl, jest jeszcze ciekawości świata
głodna, jest smutna z braku niespełnienia i godna
pocieszenia. Pozdrawiam, jeszcze będzie dobrze.