Tup, tup
Z dedykacją dla mojego synka i wnusia:)
Tup, tup nóżki bose dają dźwięk
Powieki delektowane snem
Kołderka się odchyla
Ciepłe ciałka tulą mnie
Otwieram oczy obudzona ze snu
Uśmiechnięte widzę buzię
Noc była krótka
Odpoczynku czuję brak
Słowa szeptane:
– mamuś, babciu kocham cię
Dają słońce nawet gdy
za oknem pada deszcz
Wrzaski, piski i oklaski
Wiwatują dwa bobaski
Synek z wnusiem się spierają
Nową grę rozpoczynają
Nie ma czasu na niedolę
Samotności nie odczujesz
Kiedy takie szczęście
Obok ciebie baraszkuje
Komentarze (62)
Przetrącona - dziękuję za odwiedziny:)
Przy takich skarbach jest pelno roboty i wiele
szczescia:-)