Tuptuś
;)
dokąd to tuptusiu
a tam - pod jabłonkę
daj spokój. no usiądź
na chwilę koło mnie
widzisz moje futro
figlarny ogonek
przytul się na chwilkę
będziemy ostrożni
tuptali oboje
kot i jeż do rana
on wrócił jak przyszedł
ona podziobana
tak to już bywa
z miłością u jeży
czy tylko u jeży
chciałbym bajkom wierzyć
autor
mroźny
Dodano: 2009-10-10 00:23:21
Ten wiersz przeczytano 1144 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
puenta śliczna gdy pokusy w dzieło się zmienia Wesoły
mądry mała przestroga w przezorności się chowa +
Pozdrowienia:)
Super z podtekstem i z wyczuwalnym poczuciem humoru
autora.
wesoła historyjka, ale analogia sama się nasuwa i
przychodzą do głowy myśli niekoniecznie wesołe, przy
których kiwa się tylko głową...
Wiem z doświadczenia , że jeże mają kolce i to jakie
kolce , dobry morał wiersza . Duży plusik :)
z miłością nie ma żartów zwłaszcza,że kolczata
z miłością nie ma żartów... każda jest inna,
uzależnione od osób kochających się...u Ciebie na
wesoło- tak też można!...Pozdrawiam:)
kiedyś czytałam fraszkę ...która oddawała w sposób
lapidarny to samo...rozbawił:)pozdr.
No, no, niby zabawny wierszyk, a morał ku
przestrodze-pozdrawiam.
zabawny wierszyk:)