...tuż po lecie...
upalny sezon cichutko odchodzi
bo piękna jesień już żarem płonie
namiętnością żądzy spojrzenia
z płonącej miłości się
przewartościowaniem
w dzień dając czerwień serca swojego
nocą złoto ciepłe jak słońca blask
o zmroku widoczną szarość jarzębiny
jeszcze od rana kukułka kuka
dzięcioł w południe drzewo stuka
lato piękne w bikini rozkosznej było
teraz jesień płonąca uśmiechem raduje
to w niej srebrna nić złotobiała
przeplata się by pająk sieć tworzył
by każdy w nią niespodziewanie wpadł
kiedy oczy mrużyć będzie przed
wspomnieniem...
Komentarze (11)
"w bikini rozkosznej było"? Bikini jest rzeczownikiem
rodzaju nijakiego, proszę sobie sprawdzić:
http://pl.wiktionary.org/wiki/bikini
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
JoannoB- jak tez w każdą sobotę choć go nie widać w;)
Ta złota, polska jesień
stos wierszy z sobą niesie...
Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
cieplutko i trochę jesiennie, tylko dzięcioł mnie
rozprasza:) miłego wieczorka
Wpadłam na chwileczkę by przywitać się
troszeczkę:)jesień nastanie jak każda pora roku
następując po sobie, ale ja jeszcze żyję latem, bo
nawet zima świeci słońce:)pozdrawiam serdecznie:)
Chociaż lato jest tak wspaniałe,jesień ma również
swoją urodę.Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam:)
Nostalgią zapachniało neo u ciebie,
ale nadchodząca jesień do tego skłania...
Pozdrawiam serdecznzie:)
pozdrawiam:)
Jesień wszechobecna, a nią miłość :)
Pozdrawiam :)
-- choć to kalendarzowe lato jeszcze trwa, to już
jesień zaczyna malować swoimi barwami i te chłodne
poranki...
-- miłego dnia...