Twa władza
Patrząc na Ciebie ,budze swe zmysły...
Zatracam sie w tym widoku...
W mych oczach błyszczysz...
Do obłędu pod Twą władzą jestem...
Kocham Twe dłonie..silne dłonie..tak
męskie...
Swym goracym wzrokiem spalasz mnie...
Twe pocałunki...cała drże...
Niesmiałe słodkie mysli ...by
zgrzeszyć....
Z płomieniem w ciele Twą bliskością się
cieszyć..
Nasze ciała od miłosci zemdlone...
Ciała młode...namiętne...szalone...
autor
anowi
Dodano: 2004-12-06 18:11:16
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.