Twarzą do wiatru stojąc nie...
nie ma przy mnie Ciebie
nie czuję Twojego ciepła
oddechu
dotyku
obecności
czuję powiew chłodnego wiatru
na zarumienionych od zimna policzkach
zamarzniętymi rękami
poprawiam mokre włosy
nie sama
a jednak samotna
wystawiona do wiatru...
i na deszcz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.