z twoich...
marzeń upiłam łyk pragnień
dodając odrobinę pyłu gwiezdnego
niech błyszczą niczym oczy ukochane
zrywałam westchnienia makami malowane
wiatrem pocałunki niesione
słodkie jak grona dojrzałe
/…Twoje oczy mają kolor mojej niekończącej się miłości…/ Dodany - 24.06.2015.
autor
(OLA)
Dodano: 2015-06-24 00:09:14
Ten wiersz przeczytano 2080 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Kolejny raz miło było ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Zaskakujesz swoim wrażliwym sercem.Piszesz bardzo
lekko jakby wiatr prowadził Twoje pióro. Olu piękny
romantyczny wiersz.Pozdrawiam serdecznie więcej słońca
i ciepła w Twoich okolicach.
A ja barbarzyńca
Wprost z łąki
Z kosą
Na poziomki
serdeczności
co tu Olu można powiedzieć...cudowny:) pozdrawiam
serdecznie
Urzekł mnie wiersz:) pozdrawiam Olu
Pięknie (OLU), inaczej. Pozdrawiam serdecznie:)
Cudnie, tylko się zachwycać.
Pozdrawiam serdecznie Oleńko.
Jak zawsze pięknie. Cieplutko pozdrawiam :)
...o miłości nieskończenie i zawsze cudownie:-)
pozdrawiam
Słodko i uroczo.Pozdrawiam:)
Uroczy:)
Oozdrawiam, OLA :)
Piekne slowa o milosci pozdrawiam
ciepły, rozmarzony wiersz,,pozdrawiam
przepięknie o miłości:)
oj te słodkie pocałunki :) ładnie