Twoje oczy
Spoglądam tęsknie w twoje oczy,
Widok ten może zauroczyć.
Lecz czemu mam iść wciąż w niewolę,
Na taki gest już nie pozwolę.
Wzrokiem mi każesz czynić błędy,
Zdobywam chętnie twoje względy.
Lecz nigdy więcej nie pozwolę,
Oddać się tobie w złą niewolę.
Niczym ten magik zręcznie działasz,
Taka milutka, taka mała.
Lecz jakże wiele serce czyni,
Kiedy nadmiernie miłość wini.
Już osiągnęłaś poziom denny,
Wynik jak zawsze jest bezcenny.
Wygrałaś bitwę, wojna trwa,
Końcowy wynik któż z nas zna…
Komentarze (1)
Mnie też czyjeś oczy bardzo fascynują i są mi zgubą.