* (twoje oczy błyszczą...)
twoje oczy błyszczą
jak diamenty
brylantowego szlifu
o tylu fasetach
że są idealne
nie można zamknąć ich
w oczku pierścionka
nosić w broszce
ani bransoletce
są zbyt…
są ponadto
i pragną wolności
jak gwiazdy
ale czy one wykute w asfalcie
poza nim mają życie ?
czy mogą kochać się w słońcu ?
za dnia robić zakupy
wstawiać kwiaty do wazonu
śpiewać, krzyczeć
twoje oczy, z najdroższego kruszcu
gasną
wobec marnego jubilera
albo kogoś, kto
jubilerem nie jest
Komentarze (19)
Porównanie w punkt.
Fajnisty wiersz, pozdrawiam :)
Jeśli tylko błyszczą jak brylanty to są niezdolne do
wzruszeń i miłości, a tym samym martwe świecidełka...
dobry wiersz, pozdrawiam serdecznie
Jak zawsze zachwycasz piórem. Pozdrawiam ciepło :)
Ciekawie o blasku, który przygasa w nieodpowiednim
towarzystwie. Miłego dnia:)
Ukochane najpiękniejsze są zawsze zbyt... Żeby je
zamknąć.
Pięknie Marto:)
Miłego dnia :*)
☀
choć czasami nie błyszczą oczy, to i tak wiersz jest
uroczy:) pozdrawiam serdecznie
Ech te oczy cóż w was jest za siła. Serce mi zabrała a
mnie zniewoliła:)
Ładnie i refleksyjnie ujęty temat.
Pozdrawiam
Marek
Gasną zawsze wraz z wiekiem i ciężarem trosk.
Szczęśliwi, którzy nie szukają w nich doskonałości.
dziś już spadam dobranoc ... jak wstanę wstawię wiersz
...
bardzo dobry wiersz... oczy gasną... to nie jubiler
winien wystarczy spojrzeć w lustro i będziesz
odpowiedź w nim znajdziesz ...
nawet najczystszy diament to zawsze tylko węgiel
Witaj.
Oczy błyszczą, bo są, zakochane.:)
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam Marto. Hej!
Ach te oczy Mozna się nimi upić zachwycić i nic wtedy
nie jest ważne cenne
Bardzo mi się podoba Twój wiersz Marto
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo ładny wiersz Pozdrawiam:))