twoje włosy
wiatr rozwiał twoje włosy
spod których twój uśmiech
spojrzenie oczu
przywoływały wspomnienia
ach... ten wiatr
zamknął moje myśli
urzekł mnie twoj obraz
smutku mgła otaczała
całe nasze jestestwo
czułem ciepło bijące...
spijałem spragnione
niewypowiedziane słowa
a ty czekałaś
czekałaś na moj następny krok
wahałem się
nie umiałem zrozumieć
pojąć
tego co chciałem
co ty chciałaś
daj mi trochę czasu
by ochłonąć
by zrozumieć że to jest to
że odnalazłem drogę
tak... tą drogę po której stąpałaś
dzisiaj widzę wiem
pójdziemy razem
Komentarze (1)
Bardzo romantyczny wiersz, podoba sie.:)
Wesolych Swiat.
Pozdrawiam.