W Twym bezdechu...
...
W Twym bezdechu chcę utonąć
chcę Cię czuć pełen lęku
Chcę przy Tobie znowu spłonąć
jak w tę noc...koniec pędu
Chcę byś zawsze była blisko
swymi włosy oplatała
być zaklęła w sobie wszystko
i słowami całowała
Byś jak ogień rozpaliła
moje zmysły w ciszę nocy
i bezkresnie spoglądała
w dal tak bliską swymi oczy
Bo to Ciebie tylko pragnę
Ciebie chcę mieć w swych ramionach
tylko z Tobą gdy upadnę
swoje lęki chcę pokonać
Wiersz napisany na życzenie mojego przyjaciela... dla jego dziewczyny oczywiście :)
Komentarze (6)
Sliczny wiersz:):*
Wiersz pokazuje nam jak pewna osoba potrafi kochać
czystą miłością....wiersz jest bardzo fajny na dobry
temat.
Bardzo ładny, romantyczno-erotyczny wierszyk.
Jak dla mnie - bomba :) !
Bardzo dobre, bardzoo.... pozdrawiam i też życzę
sukcesu.. ;]
Maria Pwlikowska - Jasnorzewska też pisała wiersze na
życzenie swych przyjaciół i rodziny :-) życzę
podobnego do JEJ sukcesu !