W Twym spojrzeniu
Każda wspólna nasza chwila zamienia się w
sen
Teraz już wiem, czemu serce skacze
oszalałe
Nie będąc w stanie zrozumieć, co się
dzieje
Radość moja, gdy się śmiejesz tak
ogromna...
Proszę, bądź mi sterem życia, chwilą
radosną
Zimą oraz wiosną każdego roku...Cukru
kostką
Chciej trwać przy mnie stale spełnieniem
Jak i żalem... Bądź zawsze rano gdy się
budzę,
Żądzę Twoje niechaj studzę wieczorem
Czy to czernią, czy kolorem
Jasnym świtem, czy też ciemną nocą
Chcę być Ci oparciem i pomocą
Tylko tyle dziś, te prośby jak marzenie
Oddaję bez zastanowienia za jedno czułe
Twoje spojrzenie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.