A Ty chcialeś.....
Dla Kota ktory nocą do mnie wraca i pieszczot się domaga
dalej nie komentuję ale czytam i głosuję
Daję Ci siebie
chcę byś się poczuł słodko jak w niebie
chcę byś zamknął mnie w swych ramionach
byś czuł smak moich ust....
Jesteś jak puchar
z którego czerpię namiętność
jestes jak bluszcz który mnie oplata
bądż przy mnie,gdy chłód i wiatr
daj mi żar który mnie rozpala
Chcę dać Ci dni i swoje sny
głowę do Twej piersi tulić....
by ze swych lęków się wyzwolić....
Masz usta me i całą resztę
oddaję Ci się z miłości
wstrzymuję oddech swój...
w oczekiwaniu na
na rozkosz Twą...
cdn....
Bradfort.2008r
Komentarze (5)
Oj być tym kotkiem i tak sie wtulić samo marzenie:)
zaczyna się ciekawie ...słowa jak dobre wino się
rozwija ... niezłe ))
Ten kot musi być bardzo przymilny........ Wiersz
urokliwy, prawie erotyk... czy może to już erotyk.....
niech kot w rasowego kocura sie zamieni...gdybym była
wolnym męzczyzna chyba bym sie skusiła!
Oczekujesz na rozkosz...czekam na ciag
dakszy.Zapowieda sie ciekawie.