TY NIE MOŻESZ ZGASIĆ TEJ MIŁOŚCI !
Zabiłaś we mnie Tamtą osobę ....
mój uśmiech beztroski,
i śmiech bardzo głośny
tamto spojrzenie zielenią płonące..
iskierki w oczach tańczące...
Zgasiłaś światło
Tęsknię za sobą ..tamtą
bo Ty jesteś ....ta sama...
to tylko brak miłości
Ukradłaś zachwyt nad pasikonikiem
i koci wąsik na szczęście ..
te wszystkie miejsca Nami pachnące
dryle słowików wibrujące
Nic nie widzę ...
Wiem ...już za póżno..
Dziękuję za jedno...
za pewność...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.