A Ty płyń...
Jest sen dziewicy sen jeszcze święty
i ciało jej okiem kupca dotknięte
jest wiara Jednego co winem spłynęła
i wiara Innego co srebrem błysnęła
jest wieża z pradziejów jak pychy
proporzec
i śmiałośc żebraka ukryta w pokorze
jest mądrość co życie narodów odmienia
i siła co mądrość w szaleństwo zamienia
jest król co bez błazna rządzić nie
zdoła
i błazen co bez króla o śmieszność nie
woła
a Ty płyń płyń
dopóki Twe sny
a Ty tańcz tańcz
to przecież Twój czas
choc zdażyc się może
że gdzieś tam po drodze
serce
zranione łka
a Ty płyń płyń
płyń
a Ty tańcz tańcz
tańcz
Nieustające dzięki za Wasze odwiedziny...:)
Komentarze (7)
bardzo dobry i optymistyczny wiersz
pokazuje ze zycie jest skaplikowane i sa zaleznosci
bez jednego nie istneje drugie
i bardzo trafne slowa
jest mądrość co życie narodów odmienia
i siła co mądrość w szaleństwo zamienia
a Ty płyń, a Ty tańcz - zawsze o swoje szczęście
walcz.
Wersy....subtelnie...kokietują ..miło się czyta...
Wiersz odbieram jako propozycję odcięcia się od całego
zgiełku i róznorodności świata... Trzeba płynąć,
tańczyć, marzyć, żyć chwilą... po prostu...
panta rei więc my też,nawet gdy robimy to pod prąd i
tak wciąż nurt się nie zmieni
No to płynę, no to tańczę, dociekając wszystkich tych
mądrości. Czasu nikomu nie wystarcza. Ciekawe
zastanowienie.
Wiersz jak skarga jakaż nad snami czystej kobiety i
nigdy nie wiadomo kogo sen wybierze ale czas i życie
upływa w tanecznych podrygach.Wiersz z magia Dobry
wiersz