Ty i tylko Ty (sonet)
Mojemu mężczyźnie
W uczucia kolorach znalazłam ciebie
po długich wędrówkach pośród szarości
gdy żal już ogarniał moje wnętrzności
a łzy znikały w na wiór suchej glebie
czarne włosy lecz srebrem przeplecione
zmierzwione podmuchem niespodziewanym
słowem przemówił męsko zamruczanym
a oczy głęboko we mnie wpatrzone
krok ku niemu ze strachem i nadzieją
dziś wiem że to było warte ryzyka
od roku miłosne nuty pięknieją
w małym sercu burza kiedy dotyka
zmysły ze szczęścia gwałtownie dziczeją
gra we mnie jak najpiękniejsza muzyka
Mój pierwszy w życiu sonet.. Pozdrawiam ciepło, Liftangel
Komentarze (1)
pierwszy miałem gorszy
;-)