Tych kilkadziesiąt lat

ja też pozazdrościłem gazeli ale jeszcze się nie
zabrałem Twoja natomiast fajna

Fajny wiersz. Miło mi, że natchnąłem Cię do niego
swoją "Encyklopedią". Jednak muszę Cię zmartwić: to
nie jest gazela. W gazeli jeden wers się powtarza, a
wszystkie pozostałe MAJĄ JEDEN WSPÓLNY RYM.
Nie zmienia to faktu, że Twój wiersz jest lekki w
czytaniu i mądry w przekazie, a więc zasłużył na
plusa.

Jesteś aktorami swojego życia bez sceny teatralnej i
jak to przeżyjemy w dużej mierze zależy od nas. Więc
cieszmy się i żyjmy tak, by zostawić po sobie miłe
wspomnienia. Pozdrawiam

Witam,

uśmiech i pozdrowienia zostawiam/+/.

Trudna forma, ale ciekawa. Pozdrawiam :)

Aneczko, cóż tu można dodać, w wierszu powiedziałaś
wszystko:)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Nawet nie wiadomo,kiedy przeminęły!

Czas szybko przemija.
Pozdrawiam Anno

Własnie, nic się nie powtórzy, minione lata nie
wrócą... Pozdrawiam Serdecznie +++

Żyj tak, żeby nikt przez ciebie nie płakał... Tych
kilkadziesiąt lat. :)

Anno, gratuluję nowości. Utalentowaną i otwartą Poetką
jesteś, brawo za mądry wiersz :)

Nie będzie.
I bisy też nie są przewidziane.
Cudo -wiersz.

Piękny i jak zwykle mądre są Twoje słowa, Aniu
Pozdrawiam ciepło :)

Tak. Tylko raz jest szansa, żeby przeżyć życie.

Tak, “nie będzie powtórki”, to prawda, nad prawdami.:)

Pozdrawiam serdecznie.,;)