Ściana
"Lubimy radość i szczęście Smutki omijamy… Serca nie oszuka żaden uśmiech Bo tylko głupi rozum cieszyć się każe."
Cztery ściany – sufit biały –
patrzą na mnie
Patrzą z góry z boku z ukosa i spod byka
Wstydzę się samego siebie teraz
Wstyd mi jest bo te ściany wiedzą
Więcej o mnie niż ja o sobie
Dotykam ściany przytulam się do niej
Jak do człowieka – zimna jest
pozbawiona uczuć
Serce w niej nie bije krew też nie płynie
nie ma
W ścianie człowieka
Zimna twarda ściana – przyjacielem
się stała
Tyle wie – tyle widziała słyszała
Ale nikomu nic nie powiedziała i nie
powie
W gruz się kiedyś obróci lecz i tak niczego
z niej nie wydusisz
Choć to przyjaciel który nigdy Ci nie
odpowie
to zawsze wysłucha
ten zimny bezduszny kawałek betonu
od burzy i deszczu Cię uchroni
zagłuszy hałasy da trochę cienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.