Tyle mi zostaje
Już żółta jesień, idzie biała zima,
życie tak szybko swoje szaty zmienia,
z przeszłego lata dla siebie zatrzymam,
znowu wspomnienia.
Ktoś odszedł z życia i ktoś się w nim
zjawił,
skroń trochę bielsza, trochę grubsza
skóra,
czasem sumienie nie nadąża trawić,
żyje natura.
Nic nie jest wieczne a wszystko się
zmienia,
choć może miłość wciąż w stanie
nietkniętym,
lecz często nad nią przedkładam
złudzenia,
nie chcę być święty.
Spokojem duszy, to znów duszy graniem,
co życie daje staram się doceniać,
z pokorą godzę się na przemijanie,
pieszcząc wspomnienia.
Komentarze (22)
To dobry przekaz myśli, ciekawie uchwycony w wersach
:)
"Nic nie jest wieczne a wszystko się zmienia," samo
życie. Cieplutko pozdrawiam + zostawiam
...Wszystko mija dochodzi, oddala się za cienia,
na mgławej płynie łodzi ku morzu zapomnienia,
zostawiając tylko wspomnienia...
Ciepło o przemijaniu.
Pozdrawiam :)
Zycie przemija, na szczescie milosc pozostaje w
nas.Piekny wiersz karacie.pozdrawiam serdecznie+++
I znów odchodzą kolejne jesienie,
wiatr rozrzuca myśli,słowa i pragnienia,
a my wplątani w te życia koleje,
pieścimy wspomnienia.
Ładny wiersz.Pozdrawiam cieplutko.
Piękny.....,czytając zjawia się zaduma,...ciepły
wiersz na jesienne wieczory... :)
Zostają nam piękne wspomnienia choć życie
przemija.Karacie piekny wiersz.