TYLKO BÓG DAJE OGIEŃ MIŁOŚCI
Czemu, wciąż stawiam ci Boże pytania
tyle pytań i wciąż brak odpowiedzi
klęczę przed tobą proszę o radości łzy
wiem kochać, to znaczy powstawać.
Rozpoczynać każdy dzień od nowa
tylko od ciebie jednego zależy
jak moje życie dalej potoczy się
to boli naprawdę bardzo boli.
Tak bardzo bym chciała żyć
miłości twojej zaznać dziś
ty jeden potrafisz koić rany
choć czasem tak bardzo urągamy.
Przecież znasz moje słabości Boże
obdarzyłeś najpiękniejszym, uczuciem
ucz mnie siebie przez doświadczenie
bo czym jest życie bez miłości.
1.03.2009r.
Kochać kogoś znaczy darzyć go miłością uczucie to głębokie najpiękniejsze potrafi dać radość i szczęście.
Komentarze (15)
piękny... przy okazji dziękuję za ciepły komentarz...
pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz piękny, schylam nad nim głowę...
Ładny wiersz. Wiersze pełne wiary mają szczególna moc.
Pozdrawiam.
Ja również wierzę w Pana Boga,a zostałem dosadnie
doświadczony i mógłbym w Pana wątpić,ale co to zmieni?
Podchodzę do tych spraw już teraz też troszkę inaczej
i co mnie jeszcze w dalszym życiu spotka to i tak nie
jestem w stanie tego uniknąć-każdy ma swoje
przeznaczenie!
miłość jest życiem, życie jest miłością ;))
Twoja modlitwa wierszem trafia do ludzi mocno
wierzących. Niejeden człowiek doświadczony boleśnie
życiem, nie podzieli twojego myślenia o Bogu. Mnie
trudno by było uwierzyć, że wszystko w moim życiu
zależy od Boga i że on może zmienić je na lepsze.
.".. gdybyn miłości nie miał byłbym niczym"... piękna
modlitwa -refleksja .
Wiersz pełen wiary. To prawda, że bez miłości człowiek
praktycznie tylko istnieje. Ładny/+/
NICZYM jest zycie bez milosci!
Twój wiersz jest pełen pragnienia miłości i próśb o
nią do Boga - wielka pokora.
Jerry M ma rację, niepokojący tekst, dlaczego?
Bóg jest miłością... a wszytsko co nas otacza
odpowiedzią na stawiane przez nas pytania :)) tylko
trzeba się doszukać odpowiedzi :))
Bog jest milościa.
Twoj wiersz zmusza do zastanowienia i stawia pytania.
Czasem niepokoi.
Życie bez miłości nie jest życiem bo miłość jest
sensem jego.