Tylko Ciebie kochałam......
Wczoraj byłeś tylko mój......
Budząc się czuję Twoją obecność,
Otwierając oczy widzę Cię wyraźnie,
Obraz Twojej twarzy to wieczność,
Ty budujesz moją wyobraźnię
Jesteś promykiem gorącego słońca,
Błękitnym jak lazur niebem,
Ogrzewasz mnie jak lawa gorąca,
Żywię się Tobą jak chlebem
Jesteś dla mnie kropla wody,
Obdzierasz duszę moją z intymności,
Dodajesz memu życiu osłody,
Nie czuję nawet zazdrości
Zasypiając widzę zarys Twej osoby,
Sen jest odwiecznym marzeniem,
Ujrzałam także sposoby jak,
Nacieszyć się samym wspomnieniem
Życie będąc bezdenna głębiną,
Gdzie Ty początkiem bez końca,
Okazało się mych uczuć lawiną,
A moje serce to rzeka płynąca.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.