Tylko w Walentynki...
A gdy na walentynki
przyniesie Ci pluszaka,
czerwoną, piękną różę,
serduszka w czekoladkach
i może Cię przytuli,
zaprosi gdzieś do kina,
wybaczysz mu siniaki?
Zapomnisz o dziewczynach?...
A gdy na walentynki,
zmieni się i będzie miły,
pocałuje sto razy,
zaproponuje zaręczyny,
popatrzy głębiej w oczy,
powie jak wiele znaczysz,
pijackie awantury
i zdrady mu wybaczysz?...
Zapomnisz te wyzywiska,
te zdrady, upokorzenia ?...
Czy Twoja ślepa miłość
uwierzy, że się zmienił ?...
Najlepiej będzie odejść,
niech wali się ten Walenty,
gdy ktoś Cię naprawdę pokocha
-będzie Cię cały rok wielbił !
Komentarze (4)
Wiersz ładny, tylko czy ten, który będzie Cię wielbił,
będzie tak bliski? Czegoś mi tu zabrakło, ale na
prawdę nie umiem powiedzieć czego. Pozdrawiam. Udanych
Walentynek.
Cała prawda o kobiecej naiwności...
Nie pozwólmy by kobiety były wciąz tak postrzegane i
nawet jeśli ceną ma być samotność to warto ją wybrać
walcząc o własną godność i wartość
no nie... tzn ja już piszę drugi:)
Jak to się dzieje że jest 197 głosów bez jednego
komentarza?