O tym
Obraca się dookoła, powraca i nie powraca
Czasami cicho zawoła, taka już jego praca
Czasami na palcach przystanie i rękę poda
bezgłośnie
Czasem da zmartwychwstanie a czasem
śmiercią zarośnie
Zamilknie i przymknie oczy udając ,że nic
nie widzi
I w stanie tym uroczym udaje, że się nie
wstydzi
Raz stanie z przodu i popchnie w objęcia
losu nieznane
A czasem z tyłu się skrada, rozbije co
poskładane
Czasem zamyśli się chwilę, spojrzenie
wymieni z sumieniem
Nic się nie przejmuj kochanie, jam twoim
przeznaczeniem
inspektorek 25.08.08
Komentarze (1)
Myślisz... że naprawdę jest przeznaczenie? A może to
ślepy los kieruje życiem człowieka. Jakie to wszystko
jest niepojęte. Dlatego podziwiam umysły filozofów.
Miliony lat istnieje życie a tyle tajemnic kryje się
przed człowiekiem.