Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tymczasem...

…tymczasem Ona usiadła naprzeciw mnie
w kusej spódniczce.
Zakładając nogę na nogę patrzyła na mnie śmiało.
Miała oczy błękitne jak morze.
Włosy opadały Jej na ramiona.
Ja patrzyłem na nią zdziwiony
i nie mogłem niczego pojąć.
Nie mogłem pojąć choćby tego,
jak piękna może być Śmierć.
Zaśmiałem się lekko i wtuliłem się w Jej ramiona,
a dziś…
…dziś już nikt nie zmienia zwiędniętych kwiatów na moim grobie
i jakoś tu smutno.
Tylko wieczorem odwiedza mnie Słowik i cicho śpiewa.
Rozgrzewa zimny proch mojego serca.
ale nie o tym chciałem wam mówić…
…jutro skończą się moje cierpienia,
jutro na pewno będzie weselej.
I tam, gdzie idę wezmę Słowika…
…jeszcze tylko podziękuję Śmierci za to,
że przeprowadziła mnie przez drogę…
…jedyną do NIEBA...

autor

tygrysek

Dodano: 2004-08-04 00:01:22
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »