Tysiące razy...
Chociażbym przegrał tysiące razy,
Nigdy nie skryję swego oblicza.
Będę wychodził przed słów obrazy,
Będę słów swoich prawdę wyliczał.
Chociażbym wybór dokonał jasny,
Nigdy nie skryję swego istnienia.
Chcę wizerunek obronić własny,
Chcę słowa bronić od potępienia.
Chociażbym wygrać miał jednym głosem,
Nigdy do skargi nie wniosę żali.
Chcę głowę schylić przed słusznym
ciosem,
Chcę byśmy byli rozsądnie…mali.
autor
Grand
Dodano: 2015-05-11 09:13:30
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
rozsądek to narzędzie wsparcia dla mniejszych.
pozdrawiam