***

a moim zdaniem nie ma w nim żalu a wręcz przeciwnie
pojawia się radość która pcha do przodu i pozwala żyć
i walczyć stawać się lepszym z dnia na dzień po to by
otrzymać ten gest ten skromny znak to taka motywacja
która każe nam wstawać z łóżka na co dzień pozdrawiam

Nie poddawaj się nurtowi cierpienia, jest zbyt wartki,
może unieść na głębinę... Pozdrawiam nikeę

smutek ból i cierpienie.......czy to naprawdę jest
miłość..?...metafory wiersza pełne nadziei i
wiary...pozdrawiam

Egzaltowany groch z kapustą.

fatali amor królem tego wiersza, współczucie nic tu
nie odmieni peelce, a w budowie króluje pytanie "co
zrobiony/a?" jakież skrzywienie kręgosłupa -
tematyka i klimat, czyli pesymizm w miłości; pytam
wszystkich świętych - czy musi tak być? dlaczego
Najwyższy pozwala tak żyć?

od życia często dostajemy bolesnego kuksańca, ale i
miłość bywa bolesna, nie raz chciałoby się uciec od
tego fałszu i zakłamania...pozdrawiam

Płaski dach wygiętego ciała mi nie pasuje.
Reszta- całkiem spoko.

" zamknę płaski dach
wygiętego fałszem ciała " - znakomite :)

witaj, twoje cierpienia sięgają głębi.
zrób wszystko żeby je spłycić.
dobry wiersz, ozdrawiam

Czasem gesty mogą pozbawić ochoty do reszty.

Głęboko sięgasz w nasze sumienia ale może to i dobrze
gdy ktoś człeka obudzi.

Ból i cierpienie wpisany jest w nasze
bytowanie na tym padole.(zwątpiłaś?)
POZDRAWIAM.

Nikuś bardzo głęboka jest twoja myśl .Nie
zrozumie tego nikt kto tego nie
doświadczył.Pozdrawiam....

Umieć uwolnić się z błagania...
Pozdrawiam ciepło, bo u mnie o 8oo było 14oC :)

Smutny wiersz pełen goryczy. Uśmiechnij się, jutro
będzie lepiej. Pozdrawiam :)