P r z e m i a n a
wolność dajesz źrenicom
aby przenikały ciemności nieprzebyte
i oświecały
nadzieją napełniłaś wnętrze
aby nie zwątpić w jej moc
istnienia
niepokój osłaniasz poczuciem pewności
aby odgrodzić strach i niepowodzenia
od spełnień
obojętność zamieniasz na ciepło
aby poczuć bliskość utęsknioną
dla wybranych
oziębłość ogrzałaś miłością
aby zapomnieć o samotności
i kochać
09.09 – 10.09.2013.
autor
kazap
Dodano: 2014-08-15 10:07:14
Ten wiersz przeczytano 2029 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Oby wielu ludzi przeszło tak piękną
przemianę.Pozdrawiam:)
Piękna przemiana i w dodatku zauważona i pięknie
opisana. Pozdrawiam.
Karolu bardzo mądre słowa które jak drogowskaz w
dalszą podróż życia są nie zastąpione.Pozdrawiam
serdecznie.
Metamorfoza, wiersz wzbudza refleksję. Pozdrawiam
z oziębłości w miłość
cieplutka przemiana
cud życia
pozdrawiam
dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny u mnie
dobrej nocki - pozdrowionka
dobrze,ze ta przemiana wyszła na korzyść
pozdrawiam Karolu:)
dobra przemiana:)
już się wprost przeraziłem
lecz po pięknej lekturze
do siebie powróciłem
że to tu nie chodzi ci:
o jakże teraz modną
przemianę swej własnej płci:)))
pozdrowionka z humorkiem od Tomka:)))
piękne dzięki że mnie czytacie
pozdrawiam
Przyszłam dodać głosik, bo sklerotyczka się ze mnie
zrobiła:):):)
Przemianę zaczynajmy od siebie wtedy świat koło nas
się zmienia :)
Popieram Basię. Jest wiara, nadzieja i miłość, z nich
najważniejsza jest miłość. Refleksyjnie, zatrzymuje.
Pozdrawiam świątecznie.
Oziębłość ogrzałaś miłością! tylko miłość potrafi
rozgrzać nawet najbardziej zmrożone serce!
Miłego wieczoru Karolu:)
bardzo ciekawie napisane zmiany ku lepszemu...zmuszają
do refleksji...pozdrawiam