~~~~~~
Wiosna rozkwita, jak moje pragnienia,
i mam już kogoś na oku.
Kuszę swym ciałem, słońce przygrzewa.
Leżę pod drzewem na kocu.
Wiem, że tu przyjdzie, zawsze zagląda,
może tym razem przystanie,
tak promieniuje przecież ode mnie
namiętność i pożądanie.
Słyszę już kroki, zsuwam ramiączko,
głowę do tyłu odchylam,
oczy zamykam, czekam cierpliwie
kiedy nadejdzie ta chwila.
Czuję już blisko mojego księcia,
zaraz mnie czule popieści...
A on mnie minął! ot tak, po prostu
i do sąsiadki skręcił!
Komentarze (97)
Super.
Pozdrawiam :)
Świetny wiersz Ewuniu, puenta zaskoczyła, już myślałam
że... a tu skończyło się inaczej.
Uściski :*
@bluszcz - - przecież to tragedia! :) :)
Dziękuję pięknie :*)
Podoba się bardzo, a puenta wywołała uśmiech.
Pozdrawiam :)
@skorusa--tak, piękny komentarz... Może być za późno.
Dziękuję :*)
@marcepani - - zapewne byłby słońcem dla peelki gdyby
tylko skręcił we właściwą stronę... :)
Dziękuję :*)
...będzie żałował choć jeszcze nie wie...że Cię nie
spotka przy tamtym drzewie...pozdrawiam.
frywolnie o słońcu, acz do końca pewności nie mam :)
@Pluszku - - no cóż, zdarza się... :)
Dziękuję :*)
Przykro słyszeć...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
@Tomasz - - nie ma za co, cieszę się że się spodobał.
Wstaję jednak, zaczęło padać...
@Ewa
To ja Tobie dziekuje za wiersz jest kozacki, a Dziadek
Norbert dobrze pisze, nie wstawaj, ponetnie wygladasz,
ale i tak nie przyjde:))
Chyba za dużo mu wystawiłaś
i być może odrobinę go wystraszyłaś.
Bardzo fajny, zabawny wiersz. Prawie erotyk.
Pozdrawiam, miłego wieczoru,
dzisiaj się nie wystawiaj, spokojnie czekaj,
może przyjdzie. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
@Tomasz - - no jakoś też mi się zapomniało... :)
@Ewa
Sam nie wiem , nie pamietam, na oczy mi padalo,
przypomnij mi jak to bylo z podziekowaniem za
inspiracje:))