D W Ó R
Gładczyn Szlachecki historia próby zakupu historycznego dworu w trzech odsłonach. Część I podróż, widok z zewnątrz, pierwszy kontakt z miejscową ludnością, ogrom zniszczeń.
Droga przez las koła buksują
szlacheckie myśli się w głowie snują
auto krę miażdży i rozchlapuje
brunatną wodę co z kół opryskuje
Leśną polanę i paśnik dla saren
wnet przybiegają łanie zdyszane
ciesząc mą duszę swoim widokiem
leśnej zwierzyny bezkresny spokój
Z drogi spoglądam mostek przecina
dwa stawy mętne co się spowiły
w zimowej szacie żabieńców, ostów
przegniłych rzęśli i wodorostów
Za nimi droga i w prawo drzewa
co niegdyś bujne konary wiatr zwiewał
i prześwituje rząd kolumn niezłomnych
portyk z balkonem zawilgoconym
Stoi Dwór
wśród suchych traw mroźnego poranka
nie ma w nim drzwi
okna przesłania drewniana firanka
Wokół pulsuje już życie nowe
a on umiera w poranku lutowym
pies zaszczeka kot się przemknie
stara płachta mu w sercu tęchnie
Portyk się pręży w porannym słońcu
schody zmurszałe wciąż doskonałe
proszą by buty niegdyś wspaniałe
weszły na nie i z gracją przebiegły
Na ścianach farby malują się białe
fason trzymają szlacheckich zwyczajów
lecz płoną one w chamskich napisach
głupich wioskowych podpisów i wyznań
Na dachu blacha w starości leży
zamiast karpiówki w koronkę ubranej
wykusz z boku w ozdobnej szacie
smuci me oczy w tragicznej poświacie
Z werandy w okno żywo wchodzimy
w środek skaczemy na złogi gliny
którą do wnętrza nanieśli chłopi
czyszcząc obejścia ludzkiej głupoty
Oczy zza drzewa wejście lustrują
do czego Państwo się rano szykują
kto im pozwala przekroczyć poły
tej starej bryły - Boskiej Stodoły
Otchłań drzwi widzę światła brakuje
ciemność oczami przefiltrowuję
i nie potrafię z ludzkiej mej woli
patrzeć w ruinę bezkresnej niedoli
Komentarze (29)
Cudny, plastyczny wiersz.. :))
Ciekawie i obrazowo...już jestem zainteresowana czy
doszło do zakupu...
pozdrawiam :)
dziękuję Greta2
Deja vu.
Pozdrawiam :)
Dziękuję
Z zainteresowaniem czytam, pozdrawiam serdecznie.
pasjonatkamiłości, Maria Polak, halinajaw1 ślicznie
dziękuje za przeczytanie mojego wiersza
Cenne życiowe obserwacje zawarłeś w swoim
interesującym wierszu, pozdrawiam serdecznie :-)
Obrazowy wiersz
Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz,pozdrawiam
Mała.duza, waldi1, karmarg, dziękuję za przeczytanie
wiersza stare dworki pałace ruiny twierdz warownych
nigdy nie mam dosyć ich oglądać i najlepiej na żywo
Ciekawie o starym dworku który kiedyś cieszył oczy a
teraz żal patrzeć...może kiedyś jeszcze zachwyci
pięknem:-)
pozdrawiam
pięknie napisałeś ... o tym co było piękne ...a obraca
się w ruinę ...
twarda rzeczywistość... dobrze napisana...wiele
takich obrazów widziałam - urokliwe dworki zniszczone
czasem
dziękuję ANDO Sławomir.Sad BordoBlues, anna, Zenek 66,
Pan Bodek, beano nie chciałbym Was rozczarować ja
piszę emocjami nie zastanawiając się czy jest wiersz
napisany zgodnie z regułami. Zawsze cenię Wasze uwagi
i staram się poprawiać tak aby chociaż dobrze się go
czytało. Na początek nauczyłem się od Was jednego aby
nie pisać zbyt długich wierszy i pamiętać o rytmie,
nie zawsze jest to możliwe bo lubię zostawiać te
strofy tak jak je czułem gdy o danej rzeczy pisałem
jeszcze raz dziękuję Robert ps a u mnie jak zwykle z
radości w smutek ale nie będę uprzedzał faktów
wieczorem druga cześć.