tytuł bez znaczenia
Dedykuję.... wiadomo! :)
kumple, czy przyjaciele? tytuł bez
znaczenia,
bo znaczenie ma tylko, czy na wiatr rzucają
słowa, czy koła gestów - cenne,
ratunkowe.
kumple bądź przyjaciele - w sercach się
trzymają
dobrze, pomimo czasu biegnącego cwałem.
potrafią wstrzymać w locie czarnych wron
nawałę.
kumplom lub przyjaciołom szacunek i
dłonie
za ich - wciąż wyciągnięte, mimo bólu
ramion.
Komentarze (43)
Ewcia, bardzo proszę :) Wiem, że wtedy czytałaś :)
dziękuję czytałam a teraz jestem :)
mariat, wszyscy nie będą nigdy przyjaciółmi. I wszyscy
nigdy nie będą nieprzyjaciółmi. Ale kto kim pozostanie
pokazuja okoliczności :)
Dziekuję i pozdrawiam :)
Przyjaciel, przyjaciółka - to tylko słowa w poezji.
A rzeczywistość pokazuje prawdziwe oblicze, że każdy
każdemu bardzo chce pokazać - tylko JA się liczę!
Smutny obraz takiej rzeczywistości,
a szukamy wciąż piękna.
To prawda, Mariolka :) Dobrej nocy :)
prawdziwych przyjaciół poznajemy zwykle w biedzie
miłego wieczoru:)
Ija dla Ciebie również - wzajemnie fatamorgano :)
Serdeczności :)
Bardzo się cieszę, że znów Cię widzę Grusz-elo. Za
krótko tu jestem, by pretendować do miana przyjaciela,
ale mam dla Ciebie wiele sympatii i podziwu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziekuję Wam serdecznie za czytania i komentarze.
Wiktorze, ukłony za zagłębianie się w tekst i
wyciąganie na powierzchnię zakodowanych refleksji.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Tytuł nieprzpadkowy i znaczący. Głos "wiatru..." - tez
nie prypadkowy - i choć nie zgadzam się z nim - dopuki
będzie pisał dobre wiesze - będę komentowal, że są
dobre. Wiersz dedykowany - dla wielu, dlatego z duą
dozą ogólności. Wyzwala refleksje - oprocz
oczywistych, ownież te o charakterze odniesień
osobistych. Z całą pewnością nie obnażam niczego, co
miałby i mogłoby być zakryte dla tych ktorzy mogliby i
nie powinni wiedzieć. We mnie - potwierdzl refleksję
osobistą i obserwacje samego siebie i potwierdził
możliwośc Twojego oglądu - jako zaistniały. - To
-przez trzeżwość oglądu - napomina i przypomina -
zobowiązuje, potwierdza , z problem - jest.
Miło jest widzeć na zdjęciu - uśmiechniętą twarz.
Bardzo dużo mowi to zdjęcie - cala opowieść. - Duży
przekaz.
Pozdrawiam serdeznie:))
Miłego dnia, Elu :)
Nie wiem co się wydarzyło, ale wiem, że nie po raz
pierwszy i ostatni :(
Pozdrawiam, gruszElciu:) fajnie,ze jestes:)
Najważniejsze to przyjaźń i miłość, pozdrawiam :) a
nad tym wszystkim Bóg, pozdrawiam:)
Pozdrawiam, Grażyno :)
Fajnie, że znów jesteś,
miło widzieć Elu.
Pozdrawiam :)