Ubrana w naiwność
Ubrana w czułość Twych słów
jak w najpiękniejszą suknie
z płatków okrytych rosą błyszcze..
Przeglądam się w lustrze po stokroć
rozmarzona, zakochana , zadumana..
Ślepa i głucha na głosy w koło
.. ta pani jest naga.
autor
ewik30
Dodano: 2008-03-31 17:29:49
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.