Ucieczka
Złudzeniem niczym szklaną kulą,
otoczyć chciałem się bezwiednie,
wspomnienia myśli moje tuląc,
sprawiają że świat wokół blednie.
Stęskniona dusza budzi pamięć,
a wyobraźnia gna w marzenia,
wyruszam w wirtualny taniec,
tutaj niestety już mnie nie ma.
Cóż, nieobecni się nie liczą,
za te ucieczki słono płacę,
gdy pęka kula a ja krzycząc,
do życia wracam z ciężkim kacem.
autor
karat
Dodano: 2013-08-09 10:56:52
Ten wiersz przeczytano 3280 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
ciekawy wiersz pozdrawiam
Jak zwykle pięknie z życiową mądrością .Nacieszyłam
duszę.Dziękuję.
Zanim przeczytam to szybciutko napisze , ciesze sie ze
cos nowego napisales :)
sprawiaja, swiat wokolo blednie(pozbylabym sie
tego"ze")
Reszta w karatowym stylu:) buzka
Powroty bywają różne...
Czy jest środek na moralnego kaca, poproszę.
Trafiam bardzo w odczucia peela.
Pozdrawiam
:)