Ucieczka
Złudzeniem niczym szklaną kulą,
otoczyć chciałem się bezwiednie,
wspomnienia myśli moje tuląc,
sprawiają że świat wokół blednie.
Stęskniona dusza budzi pamięć,
a wyobraźnia gna w marzenia,
wyruszam w wirtualny taniec,
tutaj niestety już mnie nie ma.
Cóż, nieobecni się nie liczą,
za te ucieczki słono płacę,
gdy pęka kula a ja krzycząc,
do życia wracam z ciężkim kacem.
autor
karat
Dodano: 2013-08-09 10:56:52
Ten wiersz przeczytano 3272 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Poruszający do głębi "motyl".Piękny pomimo morza
smutku.Dociera wymową.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)
Właściwie, to kaweczka napisała to co chciałem
powiedzieć. Duży plus
Pozdrawiam
Wzruszający i nieco ironiczny (kac :D). Bardzo
prawdziwy i życiowy. Zostawiam zasłużonego plusa :)
Kiedy ułamek szczęścia
wyrwie się nieoczekiwanie
z kieszeni codzienności
wówczas zaślepiony jesteś
i nie wiesz jak długo.........
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam.
Refleksyjny wiersz,pozdrawiam
Łatwo wpaść w pułapkę pozornego, wirtualnego trwania..
Czasem przychodzi bolesne otrzeźwienie..
Pozdrawiam serdecznie:)
Oj to życie! nie zawsze radosne! czasem trzeba przeżyć
kaca!
Pozdrawiam Karatku:)
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Można marzyć wirtualnie,ale rzeczywistość przywołuje
nas do życia.Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciężko jest żyć w tym złotym środku pomiędzy
złudzeniami, a rzeczywistością. A czym jest poezja?
Twój wiersz karacie, skłania do szerszych refleksji.
Pozdrawiam :)
Duży plus karacie.
Pozdrawiam:)
niestety, ale ucieczka to złe wyjście...
Masz rację Karacie, że to w pewnym sensie ucieczka,
ale czasami, żeby się ratować trzeba i uciekać.
Pozdrawiam :)
Po bujaniu w obłokach ,chcąc nie chcąc ,trzeba zejść
na ziemie.Pozdrawiam:))
miło się czytało