Ucieczka naszej wolności
W nocnym zamyśleniu nad życiem i otoczeniem.
"Ucieczka naszej wolności".
11.12.2023r. poniedziałek
17:06:00 na telefonie.
Na laptopie później.
Ucieczka naszej wolności
Nie może mieć miejsca.
Poniedziałek i nowy początek.
Niedaleko od domu
A poznany zupełnie nowy zakątek.
Długi kilku kilometrowy spacer
Przy roztopach.
Zobaczymy jakie będzie jutro
Wbrew wszystkiemu
Jesień wróciła
I zimę wygoniła.
Ucieczka naszej wolności
Nie ma miejsca,
Bo my wciąż za nią,
Wciąż wraz z nią
Podążamy ku nowym celom.
Między słowami
Przekazać tak wiele by się chciało.
Jednak wstrzymanie się od głosu
Chyba obecnie najlepszym rozwiązaniem jest.
Miło, że jesteście.
Komentarze (7)
Pozwole sobie za Larysa..
Nie ma nic lepszego niż spacer w każdą pogodę.
:)
Z podobaniem plusik
Każdy dzień to nowa szansa do działania. Ślę moc
serdeczności:)
refleksja nad rzeczywistością.
Tak, podążamy wciąż ku nowym celom, życiowa refleksja,
pozdrawiam serdecznie Łukaszu.
Zaduma nad życiem...
Ładnie... z niedopowiedzeniem.
Serdeczności przesyłam