Uciekające wspomnienia.
pisane przy piosn. - Tiao Cruz - Moving on.
‘Są dni, chwile i minuty, które
utkwiły w mej pamięci.
Bywały momenty, które powodowały skurcz
bicia serca.
Jednak wiele z nich zapamiętam.
Bo były idealne, wprost kojące.
Chociaż duszą mą się żywiły,
Rozpamiętywam te miłe chwile,
One żyją, gdy je wspominam.
Nie były zawsze miłe, bywały czasem i
złe.
W sercu biła nienawiść, a do oczy napływały
łzy.
Zęby zagryzały wargi, one drżały.
To był los niezapomniany.
Chociaż czuję wiele smutku,
Bo wiem, że to już było.
Pocieszam się tym, że akurat mnie to
spotkało.
Wydawałoby się to normalne, jak każdy
dzień.
Jak każde inne spotkanie, a może wymyślam
sobie taką atrapę?
Fantazja to moje pożywienie na przetrwanie?
Jak w buszu się czuję, jak dzikiej dżungli.
Każdy gest liczy się na przetrwanie.
Nie wiesz, co cię następnego dnia czeka.
Aż, stajesz się brakiem człowieka.
Mówisz potem, że to życie inaczej powinno
wyglądać.
Że nie tak to sobie je wyobrażałeś.
Ale jakimś pechem na złą ścieżkę
trafiłeś.
I na drewnianą kłodę, na betonowe
schody.
Niestety, je już nie pokonałeś.
Chociaż żyjesz wspomnieniami,
Tymi dobrymi chwilami.
Czujesz niechęć do wszystkiego.
Do ludzi, którzy nienawiścią cię
kochali.
I tak by się zakończyła ta prawdziwa
historia,
Miała by swój morał, jak inne opowieści.
Lecz nie ma tutaj głównej treści.
Zamykasz książkę, bo ona już się skończyła.
Życie biegnie dalej, a ty stoisz.
Jak zepsuty zegar, jak osierocone
dziecko.
Brniesz przez życie, aż w końcu
zanikasz.’
Bo życie jest wspaniałe, wtedy kiedy tego chcemy.
Komentarze (2)
wspomnienia uciekają szybciej niż życie i warto je
gdzieś zebrać w całość i zpiasać chcoażby w jednym
wierszu pozostawić ślad i cień ich wzlotów i upadków
wiersz ten jest taką kompozycją zestawionych w życiu
wspoomnień
bo życie to stan umysłu....piekny wiersz robi
wrażenie...pozdrawiam