Uczta w Wieczerniku
"Czym się Panu odpłacę (...) Podniosę kielich zbawienia"(Ps 116)
Jezus ucztuje z uczniami,
Pasterz ogłasza testament.
Darzy nas wieczną Ofiarą,
darem - Najświętszy Sakrament.
Chleb, co stał się dla nas Ciałem,
w Jego Krew wino zmienione.
W ten nasz codzienny biały chleb
i w słodkie wino czerwone.
Barwy Ojczyzny niebieskiej,
barwa biała i czerwona.
Żywa Krew i żywe Ciało,
święta Ofiara spełniona.
To najświętsza obietnica
Pana, Syna Człowieczego,
przyrzeczenie odkupienia
całego rodu ludzkiego.
Czcijmy pamięć Chrystusowej
krwawej misji przebłagalnej.
Chwalmy żar Bożej miłości
w darach Wieczerzy Paschalnej.
[Pomijając wartości religijne - mam pytanie: czy to jest dobry wiersz i nadaje się do czytania?]
Komentarze (35)
Zaiste - wiara głęboka.
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Januszu Krzysztofie - wiersz wymowny
Odebrałam go jako zaproszenie do wieczornego
rozpoczęcia świąt...:)
Mocna wiara i patriotyzm
pozdrawiam
Witam Cię Januszu Krzysztofie, Twój wiersz oczywiście
nadaje się do czytania i jest przepiękny w treści.
Natomiast ja zmieniłbym niektóre fragmenty po swojemu
ale to Twój wiersz i Ty decydujesz o tym i nie gniewaj
się ,że tak napisałem jak poniżej.Serdecznie
pozdrawiam i życzę radosnych Świąt, Maciej ...
Jezus z uczniami wieczerza
pasterz ogłasza testament
ofiarą ludzkość obdarza
darem - Najświętszy Sakrament
Chleb przemienia w swoje Ciało
Krew w wino przeistacza
by w Eucharystii spełniało
to wielkie posłanie dla Świata
Barwy Ojczyzny niebieskiej
żywa Krew i żywe Ciało
w kolorze biało czerwonej
święta Ofiara spełniona.
Testament jest obietnicą
Boga Syna Człowieczego
przyrzeczeniem odkupienia
całego rodu ludzkiego
Pomni męki Chrystusowej
tej błagalnej misji krwawej
uczcijmy żar boskiej miłości
darem Wieczerzy Paschalnej.
Ciekawe ...
Jakoś do tej pory chleba i wina nie kojarzyłam z bielą
i czerwienią. Mam szansę, że to skojarzenie obudzi we
mnie iskrę patriotyzmu, który utraciłam, kiedy dzieci
musiały opuścić Polskę i emigrować "za chlebem".