Uczucie
;**
Myślami tęsknię za nim
nie będziemy sami
nie widziałam go już dwa miesiące
rodzi się uczucie gorące
męczące, wręcz powalające...
moje serce kojące
siedzące gdzieś w środku mnie
czekam aż nastanie ten dzień
gdy zapomnimy o naszych wrogach
nasze dłonie splotą się razem
w jednej chwili nie będzie nam smutno
a w drugiej będziemy emanować radością
nieustanną wesołością
naszą po wieki miłością
teraz nic nie zrobimy
za dużo barier dzieli nas
oboje to wiemy
czyny znaczące, kojące umysł
czy zaryzykujemy wystawiając to uczucie na
światło dzienne?
Komentarze (1)
Na początku wydaje się, że wiersz jest wręcz
przesycony cudownym, spełnionym uczuciem. A później
zaskoczenie 'teraz nic nie zrobimy
za dużo barier dzieli nas', po którym jednak pojawia
się nadzieja. Świetny wiersz