Uderz
Czekam aż to wreszcie powiesz
aż uderzysz mnie
słowem
tylko nie mów ze spokojem,
że tak już jest,
że wszystko kiedyś kończy się
lepiej wykrzycz: nie kocham
nie tęsknię
nie myślę
lepiej z wrzaskiem wyjdź za drzwi,
które zamknę głuchym szeptem
zostań
autor
((Juliette))
Dodano: 2009-10-23 00:02:37
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
prawda tak , a nie, nie chowanie się za gładkimi
słowami ,które nic nie mówią oszczędzają...ciekawie
wyrażone emocje
Dobrze napisany wiersz :)
"miłości" niepotrzebne. ciekawy wiersz, porusza.
pozdrawiam.
Pośpiesznie mówiąc:-Podoba mi się ten utwór. Jednak
metafora "drzwi miłości" dla mnie jakaś niefortunnie
tania. Ale to może tylko moje wrażenie? NA TAK