Udręka
Tęsknota dręcząc duszę milczeniem
Ostrzem cierpienia rozkrawa głowę,
Dzieląc świadomość na dwie połówki,
Jeszcze przed chwilą mocno splecione.
Myśli już różne, świat już nie jeden,
Dwa obce kraje w psyche stworzone,
Pierwszy wraz z tobą czeka cierpliwie,
Drugi próbuje przejąć kontrolę.
Rusza z krucjatą niszcząc wspomnienia,
Pamięć gołocąc, siejąc nienawiść,
Pali na stosach troskę i miłość,
Plany na przyszłość goryczą trawi.
Nagle telefon podbój przerywa,
Czoło zmarszczone płaszczy poświata,
Ciche westchnienie promieni oczy,
Srogi zdobywca z branką się brata.
Komentarze (5)
Walka była zawsze.Od Ciebie zależy co zwycięży, serce
, czy rozum.Bardzo dobry wiersz.Daje do myślenia
Świetny splot myśli w niebanalnym wierszu. Pomysłowo i
ciekawie. Brawo!
Bo milość i rozum nigdy nie chodzą w parze...i bardzo
dobrze:) zgadzam się z jarmolstan że treść jest bogata
językowo ja tak nie umiem :(
Wiersz jest pięknym studium rozum kontra uczucia
posiada bogactwo językowe i dociekliwość zgłębienia
natury człowieka Forma jest piękna autor niewątpliwie
posiada talent Wyrazy uznania
Podoba mi sie twój wiersz, jest nieźle zrymowany,
trzyma rytm no i ma w sobie bogatą jęykowo treść,
gratyluję pomysłu i wykonania.