Ukoić pragnienie
Gdzieś w zdumienie sen się czai
majem kołysze i bzem
błyśnie czarnymi węgielkami
ustami policzek pozdrowi
tuli dłonie w dłoniach
rozkwita świergotem ptaków
trzepocze skrzydłami do lotu
mości gniazdo wyobraźnią
tęsknota wabi świt
kiedy słonko zagląda do okien
i widzi jak prześlizguje się cień
by choć chwilę być bliżej
i mieć świadomość
złączenia dusz spragnionych
autor
Xenia1
Dodano: 2017-05-13 22:34:33
Ten wiersz przeczytano 946 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
kiedy maj kołysze bzem, upajamy się jego wonią, jedni
śnią na jawie drudzy spełniają swoje marzenia
b.ładny wiersz Xeniu
cała w skowronkach, z uśmiechem pozdrawiam :))
Karatku dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem wiosny.
Robi wrażenie,
takie dusz złączenie!
Pozdrawiam!
Demona ładnie to ujęłaś. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Witaj Xeniu. Przychodze do Ciebie z kisciem bzu, na
ktorym jeszcze rosa roztanczona w slocu lsni i
dolaczam moc serdecznosci.
Dzięki Elena Bo za komentarz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem wiosny.
Ładnie Xeniu :)
Dziękuję Białe słońce pustyni za miły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem wiosny.
Cóż Marysiu tęsknota tęsknotę pogania. Pozdrawiam
serdecznie z bukietem bzu.
Dziękuję Ziu-ka za komentarz. Pozdrawiam serdecznie z
gałązką bzu.
To prawda Oleńko,jak wydobrzeję to się postaram .
Pozdrawiam serdecznie z bukietem bzu.
Jastrząb0707 dziękuję przemiły komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem wiosny.
Słoneczko grzeje to w serduszkach dobrze się dzieje
już tak bywa w tym maju że czujemy się jak w
raju..słodkich snów życzę.
Baluna postaram się jak wydobrzeję. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem wiosny.
Taki rozmarzony...ładny!