Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ukrywając się...

Spośród fal spienionych wydobyła radość
Spośród gór pofalowanych wydobyła spokój
Spośród błękitu nieba otoczke dla swych źrenic
Spośród zbóż złoto dla włosów swych
Narodziła się...
I krokiem niepewnym dążyła przed siebie...

Między uśmiechem na jej twarzy
a łzą spływającą po policzku
Ukrył się ból istnienia.

I pod powieką wspomnień nadal cierpiąc
Wykrzywiła usilnie usta na kształt uśmiechu
Lecz ani fale ani góry już jej siostrami nie są.

I tylko Eros z zatrutymi strzałami
Jej bratem.

W kamieniu wykuty obraz cierpienia
niemożliwy do wykruszenia...
Nadał kształt jej duszy.

I znów się narodziła...
W bólach i łzach spopielałych
Zastygła.

Otoczona murem z lodu
Brnie przez kraine chłodu
jak śniegu królowa...

Biegnie przed siebie
Nieświadomie szukając zapałki
By znów wzniecić ogień namiętności.

...Karolinie...

autor

Tysia

Dodano: 2004-08-25 09:29:52
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »