...Ukrywane...
Ukrywane myśli
przed duszą swoją.
Ukrywane uczucia
zaspokajające się same.
Te myśli i pagnienia
skrytobójcy nocy,
nieprzejednane.
Czy ludzie są tacy dziwni,
czy to ja
za dziwną uchodzić muszę?
Po co te gierki,
maski, fałsze głupie?
Niby tak dla zabawy?
Urozmaicenia życia?
A po co
i tak utrudniać,
skrycie, nie skrycie?
Przemyślenia.
Bawiąc się przy tym
niby że - doskonale?
autor
Złośnicaaaaa
Dodano: 2007-09-15 18:14:07
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.